
Kronika DLO – jesienne wspomnienia
Szanowni Sympatycy DLO! Nie da się ukryć, że grudniowa rzeczywistość przedstawia się w dosyć szarych barwach. Ale my, na przekór wszystkiemu, pragniemy Was zapewnić, że pod pozornym płaszczykiem stagnacji, w DLO jest jak w mrowisku.